Forum O czym chcecie Strona Główna
->
Zwierzęta
Napisz odpowiedź
Użytkownik
Temat
Treść wiadomości
Emotikony
Więcej Ikon
Kolor:
Domyślny
Ciemnoczerwony
Czerwony
Pomarańćzowy
Brązowy
Żółty
Zielony
Oliwkowy
Błękitny
Niebieski
Ciemnoniebieski
Purpurowy
Fioletowy
Biały
Czarny
Rozmiar:
Minimalny
Mały
Normalny
Duży
Ogromny
Zamknij Tagi
Opcje
HTML:
TAK
BBCode
:
TAK
Uśmieszki:
TAK
Wyłącz HTML w tym poście
Wyłącz BBCode w tym poście
Wyłącz Uśmieszki w tym poście
Kod potwierdzający: *
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Skocz do:
Wybierz forum
Na początek
----------------
Regulamin
Zapoznaj się!
Lista zbanowanych i ostrzeżonych
Wydarzenia
----------------
Wydarzenia
Fora
----------------
Muzyka
Życie
Szkoła
TV and Cinema
Zwierzęta
Komputer i internet
Świat
Pieniądze
Ogłoszenia
Grafika
Technologie/wynalazki
Literatura
Wspomnienia
Hobby
Konkursy
Nałogi
Pomysły dotyczące Forum
Paranormaly
Kosz
Uroda
Tajniaki
HydePark
Zabawy
Wiadomości
Pobieralnia
Pytania/Pomoc
Humor
Przegląd tematu
Autor
Wiadomość
Punia14
Wysłany: Sob 19:26, 08 Kwi 2006
Temat postu:
Budzi.. w sposób nie przyjemny.. Skacze wokół mojej głowy, aż się obudzę
dziabonczekk
Wysłany: Nie 16:30, 02 Kwi 2006
Temat postu:
Rany jakie to słodkie, mój piesek tez mnie budzi -albo wita jak wstaje...eh...kocham zwierzątka
Punia14
Wysłany: Sob 13:40, 01 Kwi 2006
Temat postu:
Jak mam króliczka
Jego "bobki" (czyli guwienka) są w wielkości rodzynka.
Mój nie zajmuje dużo miejsca. Tylko całe mieszkanie.
I wszyscy w domu się kręcą wokół niego.
Najfajniej jest z królikiem jak mam na 8:00 do budy.
Wtedy on mnie budzi
Aga 333
Wysłany: Pon 18:43, 27 Lut 2006
Temat postu:
no właśnie króliczki zajmuja dużo miejsca
dziabonczekk
Wysłany: Pon 16:51, 27 Lut 2006
Temat postu:
Ja kiedys byłam chora na punkcie królików, miałam nawet go dostac ale jak sie dowiedziałam ile klatka zajmuje ot mi sie odechciało. Póki co przez 6 miesiecy mieszkam w małym mieszkanku;]
Aga 333
Wysłany: Nie 19:20, 26 Lut 2006
Temat postu:
To był taki żarcik
Cora
Wysłany: Nie 19:16, 26 Lut 2006
Temat postu:
Nie, Aga.Wtedy jeszcze mieszkałam w Polasce.Wjechałam 5 lat temu.I wogóle, całą rodzinę mam w Polsce.
Aga 333
Wysłany: Nie 19:14, 26 Lut 2006
Temat postu:
pfff to co to był za królik? Ja miałam juednego i drógiegi i jakoś zyje . Wy mieszkacie w hiszpani i na pewno macie parzące królik (hhahaha)
Cora
Wysłany: Nie 19:12, 26 Lut 2006
Temat postu:
Parzą, mój kuzyn miał królika, to do szkoły nie chodził bo nie mógł pisać.
Aga 333
Wysłany: Nie 19:10, 26 Lut 2006
Temat postu:
Cora to nie prawda , ich odchody nie parzą
Aga 333
Wysłany: Nie 18:50, 26 Lut 2006
Temat postu:
nie nie. Jak to prawdziwa miniaturka to w życiu takie rozmiary.one sa kchane , bardzo sie przywiazuja jedne potrzebuja ciagłego ruchu a inne sa spokojne. Zakochasz sie w nim bez pamieci. Ja wole królika od psa. Kiedys dostałam królczka który był bardzo spokojny . Żył tylko rok , bo był bardzo cieżko chory, pewnego dnia nie mógł sie ruszać sparaliżowało go , tylko płakał ,widac było jego duże łzy po jego smierci nie mogłam sie otrząść( mialam jeszcze mysz ale nie byłam do niej przywiazana) . Potem, zaczełam znosic do domu zwierzeta , szczególnie koty, jeden by został ale po pewnym czaswie chciała zjeść moją mysz wiec nie mogłam co zatrzymać. Pod lipca rodzice zaproponowali mi psa( tata) to miał byc haski ale ja sie zdecydowałam na królika. I 2 sierpnia kupilismy króliczka, nazywa sie Rambo , nie ma nawet roku . Jest przesłotki i przezabawny . Sliczniutki , biało- czarny z uszkami w dół ( taka rasa). Zrobił z naszego domu obore , wszedł juz wszedzie w węgiel o mało co do pieca.Naprawde bardzo go kocham, jest moim najlepszym przyjacielem , ale czasami mnie bardzo denerwuje i omało mnie nie doprowadził do zawało jak złamał noge. Jak wyskakiwał z klatki zachaczył nuszką o pret i musiał dostac zastrzyk . Potem dostawał lekarstwa. Ale sie nie poddawał, skakał po meblach choć kulał, nie umiał nigdzie wskoczyc ciagle spadał ale i tak potem wyzdrowiał i było dobrze. No i to koniec histori mojego królika. Moge tylko dodać ze mu sie zyje goło i wesoło
KONIEC
Cora
Wysłany: Nie 18:40, 26 Lut 2006
Temat postu:
Ble..Ich odchody parzą
Szafranka
Wysłany: Nie 18:35, 26 Lut 2006
Temat postu:
Kiedyś miałam mieć, ale kiedy mama dowiedziała się, że taki królik (miniaturka) dorasta do rozmiarów bochna chleba, zabroniła mi kupna tego miłego stworzonka :(
Aga 333
Wysłany: Nie 18:33, 26 Lut 2006
Temat postu: Króliczki :)
Co myslicie o króliczkach?? Czy nadają sie na zwierzaki domowe? Może macie taka mała puchowa kuleczke w domu??
fora.pl
- załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Jenova Template ©
digital-delusion.com
Powered by
phpBB
© 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin